Plenery filmowe na Dolnym Śląsku – wystawa
Dolny Śląsk był i jest nadal bardzo atrakcyjnym plenerem dla twórców kinematografii. Plenery naszego regionu możemy dostrzec w ponad 460 filmach. Szczególną rolę na tej filmowej dolnośląskiej mapie pełni Wrocław – miasto, w którym od 1953/1954 do 2011 roku funkcjonowała Wytwórnia Filmów Fabularnych (WFF). To z nią związana była plejada wybitnych reżyserów, aktorów, operatorów i scenografów. To tu powstało kilkaset filmów, z których wiele zaliczamy dziś do kanonu polskiej filmografii. Od kilku lat obserwujemy duże zainteresowanie historią kinematografii i „turystyką filmową”.
Wszystkie te czynniki sprawiły, że studenci kierunku historia w przestrzeni publicznej (public history) na Uniwersytecie Wrocławskim podjęli się – pod opieką dr. hab. Wojciecha Kucharskiego – ukazania na wystawie „Plenery filmowe na Dolnym Śląsku” bogactwa planów filmowych i związanych z nimi historii. Autorzy wystawy zbudowali narrację opartą na schemacie „między miastem a regionem”, zatem obok Wrocławia, który bez wątpienia zdominował dolnośląskie przestrzenie filmowe, twórcy wystawy dostrzegli także obecność Bolkowa, Bożkowa, Bystrzycy Kłodzkiej (szczególnie lubiany plener przez wielu reżyserów), Czernicy, Dobrzykowic, Lubomierza, Kłodzka, Suchej (Zamek Czocha), Szklarskiej Poręby oraz Wambierzyc. Młodzi adepci historii nie tylko ukazali miejsca, które zostały wykorzystane przez filmowców, ale także starali się zrozumieć motywację twórców kinematografii oraz interakcje między nimi a ukazywanymi w ich dziełach przestrzeniami. Na wystawie zestawiono fotosy i kadry filmowe ze współczesnymi zdjęciami miejsc powstawania filmów.
Jak zauważyła prof. Joanna Nowosielska-Sobel, historyk z Uniwersytetu Wrocławskiego i autorka wprowadzenia do wystawy: „Wybór Dolnego Śląska jako planu filmowego determinowany był – i niezmiennie jest do dziś – różnymi względami na czele z bogactwem krajobrazu przyrodniczego i kulturowego, zaś w PRL-u decydujące znaczenie miało oddalenie od władz w Warszawie. Stosunkowo rzadko zarówno Wrocław, jak i inne miejscowości występują w filmach pod własnymi nazwami, wypełniają jednak fikcyjny obraz swoją oryginalną treścią, nie dając się sprowadzić tylko do roli scenografii. Równocześnie miejscowości te dzięki udziałowi w produkcjach filmowych same wychodzą z przypisanych im przez realia czasu ról, zyskując nowy kontekst. Obrazy fabularne, portretujące zmieniający się krajobraz regionu, stanowią oryginalny zapis jego historycznej rzeczywistości”.
Na 20 planszach zaprezentowano 16 filmów oraz seriali kręconych na Dolnym Śląsku: 9 we Wrocławiu oraz 7 w pozostałych miejscowościach, mi.in. „Popiół i diament”, „Stawka większa niż życie”, „80 milionów”, „Most szpiegów”, „Sami swoi” czy „Wiedźmin”.
Przygotowaną w języku polskim i angielskim wystawę planszową można oglądać na placu przy Centrum Historii Zajezdnia.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!