Wernisaż „Powodzi 97” – nowej multimedialnej sekcji na wystawie głównej
W piątkowy wieczór 28 października 2022 roku wernisażem otworzyliśmy multimedialną sekcję „Powódź 97”, która jest częścią naszej wystawy głównej „Wrocław 1945 i potem”. Otwierając ją dr Marek Mutor, dyrektor Centrum Historii Zajezdnia, wskazał na przełomowe znaczenie kataklizmu z lata 1997 roku w życiu wrocławian.
Powódź – mimo że była wielkim żywiołem – wyzwoliła w nas samych wielkie pokłady solidarności, powiedział na wernisażu dr Marek Mutor, dyrektor Centrum Historii Zajezdnia.
O historii powodzi odrzańskich opowiedział dr hab. Wojciech Kucharski, zastępca dyrektora ds. naukowych Centrum Historii Zajezdnia, zaznaczając, iż historycy, hydrolodzy czy geografowie nie lubią pojęcia „Powódź tysiąclecia”, ponieważ nie wiemy, co działo się przed 1810 rokiem. A dopiero wtedy zaczęto mierzyć stany wody na Odrze. Trudno więc powiedzieć czy to była największa powódź w historii. Od 1810 roku mamy odnotowanych około 40 sytuacji powodziowych, w tym trzy niezwykle katastrofalne:
– w 1813 roku, gdy żywioł zatrzymał wojska napoleońskie,
– w 1854 roku, gdy stany na Odrze wyniosły ponad 7,5 m, a zalanych zostało ok. 1600 km kw. terenów na Dolnym Śląsku,
– w 1903 roku, gdy poziom wody w Odrze przewyższył ten z 1854 r.
W okresie międzywojennym mamy odnotowane jeszcze 7 powodzi, a do 1997 roku – jeszcze 10. Ale pamięć o nich w naszym mieście nie przetrwała. Dopiero powódź z 1997 roku wryła się w historię Wrocławia.
Powódź z 1997 roku jest niezwykle ważna z punktu widzenia budowy tożsamości Wrocławia, ponieważ wielu z nas zrezygnowało wtedy ze swoich planów, aby zatroszczyć się o miasto. I tak naprawdę o tym jest ta wystawa – o wrocławianach. Pokazuje, co ta powódź zrobiła z nami, z mieszkańcami Wrocławia i regionu, powiedział dr hab. Wojciech Kucharski.
I do takiej opowieści Was zapraszamy.
Fot. Michał Nowak
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!