Wtedy byliśmy chuliganami, a teraz jesteśmy bohaterami
Wyskoczył, oddał serię po moście. Ja byłem akurat 20 metrów od niego… Jestem po wojsku, wiem jak brzmi ostra amunicja. No to mówię, to już jest koniec… Chciałem uciec bokiem… W tym momencie oddał serię na klatkę piersiową. Położyłem się, zerwałem, biegnę dalej… Jak oddał dołem, znowu się położyłem, ale nawet nie poczułem, że zostałem postrzelony…
– wspomina Włodzimierz Bandrowski, uczestnik manifestacji sprzed dokładnie 40-stu lat, tak zwanej Bitwy Wrocławskiej.
Za nami konferencja prasowa dotycząca nowo utworzonego programu mającego na celu zebranie relacji członków opozycji antykomunistycznej na Dolnym Śląsku „Dolnośląscy Niepokorni”. W naszym regionie żyje mnóstwo świadków wydarzeń lat osiemdziesiątych, których nie znamy. Misją programu jest dotarcie do tych osób i poznanie ich historii.
Gośćmi konferencji byli Włodzimierz Bandrowski i Dariusz Tarczyluk – uczestnicy wrocławskich manifestacji z 1982 roku. Podzielili się oni z nami nie tylko relacjami z wydarzeń, kótrych rocznicę dzisiaj obchodzimy, ale również trudnościami, jakim musieli stawić czoła domagając się zadośćuczynienia już w postkomunistycznej Polsce.
Wspomnienia nagrywane są za pomocą metodologii historii mówionej w konwencji autobiograficznej.
Polega to na tym, że świadek historii w pierwszej kolejności opowiada nam historię swojego życia. My tutaj nic nie dodajemy, nie zadajemy żadnych dodatkowych pytań; to jest jego opowieść. Natomiast w kolejnej części zadajemy pytania z naszego kwestionariusza, który został przygotowany specjalnie pod ten projekt i w ten sposób nagrywamy audio, które jest u nas archiwizowane, a później transkrybowane.
– tłumaczy Kamil Borecki, koordynator programu.
Warto zaznaczyć, że nie ma żadnych ograniczeń jeśli chodzi o organizacje opozycyjne, do których należeli świadkowie. Jesteśmy otwarci na wszystkie organizacje, bo interesuje nas opozycja jako całość.
Dlatego gorąco zachęcamy wszystkich, którzy uczestniczyli w działaniach opozycji antykomunistycznej na terenie Dolnego Śląska do zgłaszania się ze swoimi historiami.
Nas interesuje historia każdego opozycjonisty. Każda historia dla nas jest ciekawa i każda coś wniesie do portretu opozycji lat osiemdziesiątych.
– mówi Kamil Borecki.
Marek Mutor, dyrektor Centrum Historii Zajezdnia dodaje, że
mamy przed sobą taką dekadę, kiedy jest ostatni moment, żeby sportretować całe pokolenie, mamy szansę jeszcze przez najbliższe lata dotrzeć do naprawdę bardzo dużej ilości osób. Czy nam się powiedzie? Zobaczymy, ale wszystkich proszę o pomoc; wszystkich, do których dotrze ta wiadomość, żeby nam pomogli.
Serdecznie zapraszamy do kontaktu z nami wszystkie osoby, które w różnych formach wyrażały swój sprzeciw wobec systemu politycznego oraz władz Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i chciałyby podzielić się z nami historią swojego życia. Po kontakcie ustalimy termin i miejsce nagrania relacji oraz udzielimy wszelkich szczegółowych informacji i odpowiemy na Państwa pytania.
Kontakt:
Kamil Borecki
+48 534 528 305
kamil.borecki@zajezdnia.org
dr Katarzyna Bock-Matuszyk
+48 731 933 443
katarzyna.bock-matuszyk@zajezdnia.org
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!